Inna

Cześć wszystkim!
Piszę kolejną recenzję. Tym razem MALTA!
Jak zawsze od samego początku wyrażam wdzięczność całemu zespołowi agencji Prestige MA, przede wszystkim mojej Żonie Komissarovej, a także tłumaczom i kuratorom.
Jak zawsze nie bez siły wyższej. Przyjechałem o 7 rano, nie było żadnych problemów z witającym, ale bądź przygotowany, że po prostu da ci klucze i nawet nie zaprowadzi cię do drzwi. Kiedy wszedłem do mieszkania, drzwi były zamknięte od środka, pilnie walałem w drzwi przez ponad godzinę, aż skończyła się moja cierpliwość.
Przypominam, jest poranek. Na ulicach nie ma nikogo, nic nie działa, mój operator komórkowy po prostu nie jest rozpoznawany. Poszedłem szukać najbliższego wi-fi, na szczęście nie było z tym problemów, sieć publiczna okazała się tuż obok domu. Piszę do Żeni, że przyjechałem, spotkaliśmy się z nią, ale nie mogę dostać się do mieszkania. Żenia natychmiast przekazuje informacjewzdłuż łańcucha do kuratorów i w tej samej chwili nadchodzi odpowiedź. Po 10 minutach brat szefa był już ze mną i pomógł mi dostać się do mieszkania.
Kto wie, ile godzin siedziałbym za drzwiami bez połączenia, czekając, aż dziewczyny się obudzą.
LEKCJA DLA WSZYSTKICH: dziewczyny, nie mieszkacie w domu, nie zamykajcie drzwi do mieszkania od wewnątrz, jeśli jest chociaż jedno wolne miejsce!! Można nie zostać ostrzeżonym, że ktoś przyjedzie.
Mieszkanie.
Umieszczono mnie w nowym mieszkaniu, nikt przed nami tam nie mieszkał. Znakomite duże trzypokojowe mieszkanie, z trzema balkonami, dwiema łazienkami, ogromnym salonem z dużym telewizorem, nowiutkimi naczyniami i sprzętem AGD. Przez większość kontraktu mieszkałam sama w pokoju z prywatną łazienką. Za jedyne 6 euro za noc! Swoją drogą dziewczyny z innych agencji płaciły 16.

Klub jest mały, jest wystarczająco dużo dziewcząt, konkurencja jest duża i nie do końca zdrowa.
NiektóreBył taki czas, że był problem z frekwencją, no cóż, gości nie było, z grubsza mówiąc, siedzieli w kwaterze głównej. Ale ogólnie Malta ma dobry stosunek jakości do ceny. Ale różnica w zarobkach jest ogromna, niektórzy zarabiają 2000, inni 10 000. Wszystko jest indywidualne.
Kierownictwo jest w porządku. Nikt nie naciska. Nie ma opóźnień w płatnościach, nie ma kar za wszystko, a w pracy można zrobić sobie przerwę na przekąskę. W razie potrzeby zapewniamy weekendy. Ale w jakiś sposób mają negatywny stosunek do Rosjan i Ukraińców. Kierownictwo. Ciągle mówili jakieś paskudne rzeczy o Ukraińcach i Rosjanach. Żebyśmy przyprowadzili jakichś panów do apartamentów albo żebyśmy „zabrali” gości z klubu Pod koniec umowy po prostu zdałem sobie sprawę, że nie ma sensu się kłócić i udowadniać czegokolwiek, kiwać głową, zgadzać się, prawda jest dla ciebie taka sama.
Dwa dni wolnego wtydzień to zdecydowanie plus, nie masz czasu na zmęczenie i masz czas na cieszenie się wakacjami na Malcie.
Malta to oczywiście przepiękna wyspa. Zadziwiający swoją historią, pięknem, ciepłem, życzliwością, tolerancją i oczywiście imprezami młodych ludzi z całej Europy! Od dawna chciałem tam polecieć. SHOSH, marzenia spełniają się z Prestige MA.
Najprawdopodobniej wrócę na Maltę. A teraz wyruszamy do nowego kraju. Bilety oczywiście zostały już zakupione.